Data aktualizacji: 29 sierpnia 2024
Data utworzenia: 31 maja 2022
Przeczytasz w 4 min
Czy podwyższony poziom prolaktyny może wpływać na funkcjonowanie męskiego organizmu? W jaki sposób hormon ten oddziałuje na ich stan zdrowia, życie seksualne oraz płodność? Badania wskazują np. że u 80% panów, dotkniętych pierwotną hiperprolaktynemią, dochodzi do zaburzeń erekcji.
Mówi się, że to testosteron w dużej mierze determinuje męskie zdrowie. Nie należy zapominać o roli innych hormonów, takich jak prolaktyna. Mężczyźni rzadko zdają sobie sprawę, że „mleczny hormon” pełni wiele funkcji także w ich ciele.
Prolaktyna (PRL) wytwarzana jest przez przysadkę mózgową i jest niezbędnym elementem dla prawidłowego funkcjonowania organizmu zarówno kobiet jak i mężczyzn. Według lekarzy, prawidłowe stężenie PRL jest niższe niż 20 ng/ml u kobiet oraz niższe niż 15 ng/ml u mężczyzn. Ten poziom może wahać się w skutek np. stresu lub po posiłku.
Wpływ prolaktyny na organizm mężczyzn jest dość istotny i nie ogranicza się jedynie do odczuwania przyjemności po stosunku seksualnym. Zbyt niski poziom tego hormonu może powodować zaburzenia erekcji i wytrysku, pogorszenie jakości nasienia i zmniejszenie poziomu androgenów. Zbyt wysokie wartości z kolei mogą negatywnie wpływać na libido. Mogą także prowadzić do rozwoju różnych innych zaburzeń, jak ginekomastia czy osteoporoza.
U niektórych mężczyzn diagnozuje się problemy z wydzielaniem prolaktyny. Jej nadmierna produkcja określana jest jako hiperprolaktynemia. Przyczyną wysokiego poziomu prolaktyny może być uraz fizyczny, długotrwały i silny stres, stosowanie niektórych leków, niedoczynność tarczycy lub łagodny guz przysadki mózgowej lub inne guzy zlokalizowane w pobliżu przysadki mózgowej, choroby przewlekłe takie jak niewydolność nerek lub wątroby.
Objawy takie jak ból głowy, zaburzenia widzenia, obniżenie nastroju, stany depresyjne, ciągłe zmęczenie mogą wskazywać na wysoki poziom PRL, więc panowie nie powinni ich ignorować. W niektórych przypadkach skutkiem hiperprolaktynemii jest spadek masy mięśniowej i kostnej, wzrost ilości tkanki tłuszczowej, hipotrofia jąder, a czasem w przypadku zaburzeń hormonalnych wzrasta również ryzyko chorób sercowo-naczyniowych – rozwija się zespół metaboliczny.
Prolaktyna (PRL) często jest nazywana hormonem stresu. W skutek trwającego przez dłuższy czas napięcia, nadmiernej ilości pracy, brakiem odpoczynku i relaksu obniżającego poziom stresu – jej poziom wzrasta. Dlatego warto zwracać uwagę na tryb życia. Warto znaleźć czas na odpoczynek, relaks, aktywność fizyczną, odpowiednio długi sen. Należy też zadbać o zachowanie równowagi między życiem zawodowym i prywatnym.
Najczęstszym objawem nieprawidłowości są wszelkiego rodzaju zaburzenia funkcji seksualnych. Pojawiają się problemy z erekcją, spadek ochoty na seks, utrudnienie ejakulacji, a także zaburzenia płodności (oligospermia, zmniejszenie ruchliwości plemników, zmniejszenie objętości ejakulatu).
– Niestety z każdym rokiem rośnie liczba Polaków, którzy mają problemy z płodnością – mówi dr Beata Olszak-Sokołowska, androlog z Kliniki INVICTA w Gdańsku. Niepłodność została uznana przez Światową Organizację Zdrowia za chorobę społeczną, dotyczącą średnio 15% par, które starają się o dziecko. Indywidualnie zaplanowana diagnostyka hormonalna, w tym ocena poziomu prolaktyny, może pomóc w określeniu, co jest przyczyną trudności poczęciu potomka. Jeśli są to zaburzenia endokrynologiczne, można zaplanować spersonalizowane, skuteczne leczenie.