Konsultacja medyczna: lek. Łukasz Bielawski
Data aktualizacji: 12 sierpnia 2024
Data utworzenia: 11 marca 2022
Przeczytasz w 12 min
Jedną z najczęściej diagnozowanych przyczyn niepłodności u kobiet w Polsce jest niedrożność jajowodów. Dotyka ona już co czwartą kobietę starającą się o dziecko. Jednak to zaburzenie to nie wywołuje bólu ani innych dokuczliwych objawów. Z tego powodu często wykrywa się je dopiero w trakcie badań diagnostycznych prowadzonych przez ginekologa, gdy pacjentka, ma trudności z zajściem w ciążę. Jak przebiega leczenie niedrożności jajowodów? Czy ten problem uniemożliwia zajście w ciążę?
W Polsce kłopoty z płodnością ma co szósta, a być może nawet i co piąta para w wieku rozrodczym. Z roku na rok ich liczba wzrasta. Sytuacja stała się na tyle poważna, że Światowa Organizacja Zdrowia uznała niepłodność za chorobę społeczną. Oznacza ona czasową, trwającą co najmniej rok, niezdolność do poczęcia i urodzenia dziecka, mimo regularnego współżycia, bez użycia środków antykoncepcyjnych. Należy jednak wiedzieć, że przy pomocy osiągnięć współczesnej medycyny można ją skutecznie leczyć.
Do jednej z najczęściej diagnozowanych przyczyn niepłodności należy również niedrożność jajowodów. Oznacza to sytuację, w której ich światło jest zamknięte. Szacuje się, że nawet co czwarta kobieta w Polsce bezskutecznie starająca się o dziecko może mieć właśnie ten problem. Schorzenie to może dotyczyć ich dowolnego odcinka, być całkowite, częściowe, czasowe lub stałe. Ponadto, niedrożność jajowodów może być jednostronna bądź obustronna. To poważny problem, ponieważ jajowód odgrywa bardzo ważną rolę w rozrodzie. To właśnie tutaj plemnik zapładnia komórkę jajową.
Jednak to nie wszystko, ponieważ również dzięki jajowodom zarodek transportowany jest do macicy, gdzie może się dalej rozwijać. Często jednak zdarza się, że z powodu różnych przyczyn nie funkcjonują one prawidłowo. Aby kobieta mogła zajść w ciążę, musi posiadać chociaż jeden drożny jajowód. W przypadku, kiedy niedrożne są dwa, to zajście w ciążę jest niemożliwe.
Jak zrozumieć istotę roli, jaką odgrywają jajowody w procesie zapłodnienia? Najważniejsze to wiedzieć, w jaki sposób są zbudowane owe narządy. Jajowód to przewód o długości 10-12 cm i szerokości 1 cm, który biegnie od rogu macicy do jajnika. Swoim wyglądem przypomina trąbkę z charakterystycznymi wypustkami zwanymi strzępkami jajowodu. Ułatwiają one wprowadzanie komórki jajowej do jego wnętrza.
Ściana jajowodu zbudowana jest w taki sposób, by ułatwić przyjęcie komórki jajowej. Dodatkowo jej budowa umożliwia bezpieczne przekazanie zarodka bezpośrednio do miejsca implantacji w macicy. Ściana jajowodu składa się z trzech warstw: zewnętrznej błony surowiczej, błony mięśniowej i błony śluzowej.
Dzięki temu, że ściany jajowodów wysłane są komórkami wyposażonymi w rzęski, pełnią bardzo ważną funkcję. Wraz z błoną mięśniową przesuwają one niezdolną do samodzielnego ruchu komórkę jajową lub też zapłodnioną zygotę w stronę macicy. W ten sam sposób rzęski wspomagają też plemniki w ich wędrówce przez jajowód.
Natomiast znajdujące się w jajowodzie komórki bez rzęsek, leżące w głębokich kryptach wewnętrznej wyściółki, wytwarzają płyn jajowodowy. Jest on bogaty w potas, chlorki oraz immunoglobuliny. Ów płyn służy do odżywiania zarówno komórki jajowej, jak i plemników, które tu dotarły.
Jajowody, by mogło dojść do zapłodnienia, zapewniają również męskim gametom, takie środowisko, by możliwa była tzw. kapacytacja plemników. Oznacza ona uzdatnianie do zapłodnienia komórki jajowej. Dzieje się to poprzez zmianę w strukturze i składzie chemicznym błony komórkowej plemnika. Jest to bardzo ważna funkcja tego narządu. Bez niej plemnik opuszczający organizm męski w procesie ejakulacji, nie byłby w stanie sam zapłodnić komórki jajowej.
Jajowody mogą stracić drożność z wielu powodów i pojawia się to zwykle w wyniku:
Wszystkie wspomniane przyczyny doprowadzić mogą do powstania zrostów w obrębie jajowodów lub ich bezpośredniego otoczenia oraz czopów śluzowych zamykających ich światło. To z kolei skutecznie uniemożliwiać będzie, dostanie się plemnika do komórki jajowej. Dodatkowo zagrożone będzie również stworzenie odpowiednich warunków do rozwoju i bezpiecznego przetransportowania zarodka do jamy macicy.
Podjęcie próby zajścia w ciążę w sytuacji, gdy kobieta cierpi na niedrożność jajowodów? To może doprowadzić do tragicznych w skutkach powikłań. Dlaczego? Ponieważ, mimo zwężenia w jajowodzie plemnikom może udać, się dotrzeć do gamety żeńskiej, jednak zapłodniona komórka w nim uwięźnie. Gdy tak się stanie, a zarodek, zamiast w macicy zacznie rozwijać się w jajowodzie. W takiej sytuacji mamy do czynienia z ciążą jajowodową pozamaciczną. W takiej sytuacji nie ma nie tylko szans na jej utrzymanie. Taki stan określa się jako patologiczny i bezpośrednio zagraża on zdrowiu i życiu matki.
Ciąża jajowodowa stanowi ok. 99% wszystkich pojawiających się ciąży pozamacicznych i w zależności od części jajowodu, w której zagnieździ się zarodek, wyróżnia się ciążę jajowodową: bańkową, cieśniową i środścienną. Każdy przypadek rozpoznania ciąży jajowodowej wymaga wykonania laparotomii, a więc operacyjnego otwarcia jamy brzusznej.
Podczas zabiegu usuwa się ciąże wraz z jajowodem, pozostawiając jajnik, co w żadnym wypadku nie przekreśla szans na zajście w kolejną ciążę, jeśli pacjentka posiada drugi jajnik. Jeśli nie podejmie się stosownych kroków, to wówczas istnieje ryzyko powikłań, w postaci pęknięcia jajowodu i krwotoku wewnętrznego. Może to być stan bezpośredniego zagrożenia życia kobiety.
Przez to, że niedrożność jajowodów nie boli i nie daje charakterystycznych objawów, rozpoznaje się je stosunkowo późno. Najczęściej dopiero wtedy, gdy para już od dłuższego czasu bezskutecznie stara się o dziecko. Ponieważ niedrożność jajowodów jest jedną z najczęstszych przyczyn problemów z zajściem w ciążę, to właśnie od kontroli tego narządu ginekolog, zaczyna zazwyczaj diagnostykę niepłodności swojej pacjentki.
Badaniem, które szybko i w prosty sposób jest w stanie ocenić drożność jajowodów, jest histerosalpingografia (HSG). Badanie to pozwala zdiagnozować nie tylko drożność samych jajowodów, ale również wszelkiego rodzaju nieprawidłowości w budowie pozostałych narządów rodnych.
Sama histerosalpingografia rzadko wywołuje jakiekolwiek powikłania i polega na podaniu przez kanał szyjki macicy środka kontrastowego do macicy i jajowodów, przy jednoczesnym wykonywaniu zdjęć rentgenowskich w poszczególnych etapach badania. W miarę, gdy środek ten przepływa przez narządy, możliwe jest ocenienie ich budowy i wykrycie niedrożności jajowodów. To badanie ma charakter inwazyjny, przeprowadza się je wyłącznie na zlecenie lekarza i trwa ok. 20 min. Przed jego wykonaniem zachodzi konieczność wykonania USG przez pochwowego i rozmazu mikrobiologicznego z pochwy.
Coraz częściej jednak odchodzi się od tej metody, na rzecz łatwiejszego i mniej bolesnego dla pacjentki badania HSG USG.
Ponadto, aby zweryfikować wynik histerosalpingografii, niezbędne może okazać się wykonanie zabiegu laparoskopii diagnostycznej. Towarzyszy mu podanie błękitu metylenowego. To badanie powinno być wykonane w warunkach bloku operacyjnego przy ogólnym znieczuleniu pacjentki.
HSG USG to badanie drożności jajowodów z kontrastem pod kontrolą USG w czasie rzeczywistym. Metoda jest bezpieczniejsza dla pacjentki, ponieważ nie wymaga prześwietlenia RTG. Pacjentce podaje się kontrast w formie pianki do jamy macicy i jednocześnie przeprowadza się badanie USG. W trakcie zabiegu, który trwa ok. 15-20 min, lekarz obserwuje przepływ kontrastu przez jajowody, aby potwierdzić ich drożność. Zabieg wykonywany najczęściej bez znieczulenia. Pacjentka od razu otrzymuje informację od lekarza czy jajowody są drożne.
W przypadku, gdy w jajowodzie znajdują się tylko niewielkie zrosty, to zdarza się, że samo podanie i przepłynięcie kontrastu podczas HSG może udrożnić jajowód. Lekarz może je także udrożnić, wtłaczając w nie strumień powietrza lub płynu.
Należy podkreślić jednak, że proces zapalny dotyka zazwyczaj dwóch jajowodów, które są przez to uszkodzone. Owszem może zdarzyć się także, że dotyczy to jednego z nich, kiedy np. powstaje wodniak. Wtedy to od strony jajnika jajowód pozostaje zamknięty i wypełniony płynem wylewającym się do jamy macicy. Jego usunięcie może poprawić płodność, jednak często funkcjonowanie drugiego zostaje zaburzone.
Przy dużych zrostach konieczne może okazać się wykonanie zabiegu, w którego czasie zostaną one usunięte. Do niedawna często wykonywano zabieg chirurgiczny, tzw. laparoskopową plastykę jajowodów, podczas którego za pomocą mikroskopijnych narzędzi lekarz uwalniał jajowód ze zrostów, a następnie modelował tak, aby odzyskał on swój pierwotny kształt. Jednak ten zabieg często nie przywraca funkcji chorego narządu, więc charakteryzuje go niska skuteczność.
Nawet niewielkie zwężenie światła jajowodu może stanowić poważny problem dla par starających się o dziecko. Dlatego, aby mogło dojść do naturalnego poczęcia, bardzo ważne jest to, aby drożny był przynajmniej jeden jajowód. Wówczas można hormonalnie wspomagać owulację w jajniku znajdującym się po jego stronie. Jednak z powodu tego, że owulacje występują najczęściej na przemian, raz w jednym, raz w drugim jajniku, to szansa na poczęcie także pojawia się raz na dwa cykle.
Po udrożnieniu jajowodów jest szansa na to, aby pacjentka zaszła w ciążę naturalnie. Ważne jest jednak, aby w 5-6 tygodniu ciąży zgłosić się do lekarza na badanie USG i potwierdzić ciążę wewnątrzmaciczną. Szacuje się, że u kobiet z podejrzeniem niedrożności lub po udrożnieniu jajowodów, co 4 ciąża okazuje się pozamaciczną.
W przypadku, gdy niedrożność dotyczy obydwu jajowodów, to najskuteczniejszym leczeniem niepłodności jest przeprowadzenie zapłodnienia in vitro. Najpierw lekarz pobiera pacjentce komórki jajowe bezpośrednio z jajnika, w tym czasie jej partner oddaje nasienie. Wtedy do pracy wkracza embriolog, który przygotowuje gamety w laboratorium i następnie zapładnia komórki jajowe wyselekcjonowanymi plemnikami. In vitro daje w tym przypadku lepsze rezultaty u kobiet poniżej 35. roku życia. Przykładowo u pacjentek, które nie ukończyły jeszcze 29. roku życia w jednym cyklu, uzyskuje się ciążę u 44% z nich (u kobiet 44-letnich odsetek ciąż wynosi już zaledwie 5%).
W Klinice INVICTA nasz zespół doświadczonych lekarzy pomoże Ci z zajściem w ciążę niezależnie od problemu. Zawsze staramy się wykonać precyzyjną diagnozę i na jej podstawie wdrożyć leczenie, które przyniesie tak długo wyczekiwane szczęście.